wtorek, 13 sierpnia 2013

Tysiące liter przeczytanych i drugie tyle w kolejce

 

Lubię czytać.


Czytam książki różne od tych ambitnych przez popularne do całkowicie odmóżdżających. Nie mam humanistycznego wykształcenia, nie jestem zapaloną miłośniczką literatury i doszukiwania się 5. dna w każdej książce, do której zajrzę. Mimo to lubię czytać.

Czasem dla rozrywki, czasem by poczuć dreszczyk emocji, czasem z czystej ciekawości (by odpowiedzieć sobie na pytanie "czemu wszyscy się w tym zaczytują???"). Czytając można pogrążyć się w nowym nieznanym świecie, zapomnieć o otaczającej rzeczywistości. Niekiedy utożsamiam się z bohaterami i widzę swoje życie w innym świetle. I dlatego lubię czytać.

Powiecie, że oglądając film też można się tak poczuć, ale to nie to samo. Oglądanie filmów zawsze było dla mnie bardziej grupowym zajęciem. Z książką jestem sam na sam. Tylko papier i moje myśli.

Zakładam ten blog, ponieważ czasem mam ochotę podzielić się tymi myślami ze światem. Oczywiście nie wszystkimi. Część z nich na zawsze pozostaje tylko moja.